NEWSLETTER

Jesteś dzinnikarzem? Wybierz firmy z których chcesz
dostawać informacje prasową wprost na własną
skrzynke e-mail.
ZAPISZ SIĘ

WYSZUKAJ

Kiedy terapia zdalna nie jest tak prywatna, jak się wydaje

2020-08-24 15:21:00

Reporterzy amerykańskiego dziennika The New York Times, Kashmir Hill i Aaron Krolik, opublikowali niepokojące zeznania byłych pracowników Talkspace, startupu telemedycznego, który umożliwia pacjentom poszukiwanie terapii „w prywatnym, tekstowym pokoju rozmów”. Za opłatą klienci mogą spotkać się z jednym z tysięcy licencjonowanych terapeutów za pośrednictwem wiadomości tekstowych, audio i wideo. Witryna firmy twierdzi, że terapia jest „dostępna i przystępna cenowo dla wszystkich”, a w obliczu dzisiejszej pandemii tego typu usługi mobilne są w sposób oczywisty atrakcyjne.


Jednak według Timesa pracownicy Talkspace wielokrotnie naruszali prywatność pacjentów, przeglądając transkrypcje sesji terapeutycznych, aby poprawić funkcjonalność aplikacji i docierać do nowych klientów. Polityka prywatności firmy jest nieprzejrzysta i technicznie umożliwia jej wykorzystywanie anonimowych danych klientów do celów produktowych i badawczych. Jednak były terapeuta Talkspace powiedział Timesowi, że „po udostępnieniu klientowi linków do zasobów terapeutycznych poza Talkspace, przedstawiciel firmy skontaktował się z nią, mówiąc, że powinna starać się utrzymać swoich klientów w aplikacji”.


„Powiedzieli, że to sprawa prywatna, ale tak nie jest” - dodał terapeuta.


Talkspace nie jest jedyną usługą telemedyczną poddawaną analizie pod kątem uchybień w prywatności. Szereg aplikacji związanych z płodnością było wielokrotnie oskarżanych o sprzedaż najbardziej prywatnych danych dotyczących zdrowia kobiet. Jednak brak bezpieczeństwa danych jest obecnie szczególnie dotkliwym problemem podczas kwarantanny i dystansowania się, ponieważ ludzie stają się zależni od usług zdalnych i do nich przyzwyczajeni.

WSPÓŁPRACUJEMY z:

Zaufali nam: