Efekt Dunninga-Krugera wyjaśnia, czemu świat jest taki, a nie inny

W swoim oryginalnym artykule z 1999 roku zatytułowanym „Niewykwalifikowani i nieświadomi tego: jak trudności w rozpoznaniu własnej niekompetencji prowadzą do zawyżonej samooceny” David Dunning i Justin Kruger stwierdzili, że „błędna kalibracja osób niekompetentnych wynika z błędnego postrzegania siebie, podczas gdy błędna kalibracja osób wysoce kompetentnych wynika z błędu co do innych ”.
Niestety, osoby z najgłośniejszym głosem często mają najwięcej pewności siebie, ale mało kompetencji. Na przykład eksperci z obu stron politycznego spektrum godzinami mówią o tematach, o których niewiele wiedzą. Często zdarza się, że cykl informacyjny jest zdominowany przez zarówno liberalnych, jak i konserwatywnych gospodarzy, którzy bez końca wykładają o nauce, ekonomii, polityce zagranicznej, medycynie itp. Jakie są szanse, że są ekspertami w jednej z tych dziedzin, a co dopiero we wszystkich? Skąd więc mają taką pewność? Tak, cierpią z powodu efektu Dunninga-Krugera. Ale to jakby choroba zawodowa polityków.
Jest to również powszechnie widoczne w mediach społecznościowych, w których ludzie dzielą się swoimi pomysłami, jakby byli znawcami. W rzeczywistości wielu najgłośniejszych na Twitterze, Facebooku, Reddicie itp. przeczytało tylko jeden lub dwa artykuły, obejrzało wideo innego użytkownika lub przejrzało komentarze. Udostępnia się wiele wyraźnie bezsensownych pomysłów, rozpowszechniając potencjalnie niebezpieczne, niepoprawne informacje.
Z drugiej strony ci bardziej wykształceni są zadziwiająco milczący. Z jakiegoś powodu, pomimo wielu dowodów, że jest inaczej, niektórzy z tych, którzy są na dobrej drodze do opanowania przedmiotu, czują, że nie są tak naprawdę kompetentni, ich uznanie jest wynikiem szczęścia lub oszukali ludzi wokół siebie. Jest to powszechne w przypadku doktorantów, ponieważ doświadczają wysokiego poziomu depresji, mimo że wiedzą znacznie więcej na temat wybranej przez siebie dziedziny niż ogół populacji.
Być może największym zagrożeniem dla społeczeństwa jest rosnący ruch antynaukowy, napędzany efektem Dunninga-Krugera. A jak może funkcjonować społeczeństwo, skoro tak wielu jego przedstawicieli jest przeciwnych podstawom naukowym? Nie może. Nauka umożliwia istnienie społeczeństwa. Nauka dostarcza nam energii elektrycznej, czystej wody, medycyny i wielu innych przykładów. Atakowanie nauki jest podobne do próby zniszczenia współczesnego świata.