Z najnowszej edycji badania Deloitte Global State of the Consumer Tracker firmy konsultingowej wynika, że ogólny poziom niepokoju przełożył się na niemal wszystkie zwyczaje i zachowania konsumentów w Polsce. Aż 46 proc. z nas deklaruje, że kupuje na zapas. To najwyższy wynik dla Polski w historii badania i ponownie najwyższy w Europie.
Wskaźnik niepokoju Deloitte to różnica netto między ludźmi, którzy zgodzili się, że „martwię się bardziej niż tydzień temu”, a tymi, którzy temu zaprzeczali. W najnowszej odsłonie badania wskaźnik ten w Polsce wzrósł w ciągu miesiąca o 30 punktów procentowych.
Większość osób, które zgadzają się ze stwierdzeniem, że martwią się bardziej niż tydzień temu, to osoby w wieku powyżej 55 lat (64 proc.). Jednak ten nastrój został również potwierdzony przez prawie równie wysoki odsetek młodych ludzi w wieku 18-34 lata (61%). Poziom zmartwień zależy również od tego, ile zarabiamy. Większość osób deklarujących wzrost lęku to konsumenci o wysokich dochodach (66 proc.). Wśród osób o średnich i niskich zarobkach wzrost lęku deklaruje 63 proc. badanych.
Pod względem poziomu zaniepokojenia Polska wyprzedziła Indie (31 proc.), które do tej pory wykazywały najwyższe zaniepokojenie praktycznie w każdej edycji badania. Na trzecim miejscu są Włochy (24 proc.). Kraje, których obywatele odczuwają najmniejszy strach, to Chiny i Japonia (po minus 19%).
All rights reserved 2013 - 2024; Deweloper Ads-Center.NET