Warszawa wyróżnia się jako europejskie centrum niedrogiego życia

Parytet siły nabywczej (PPP) jest regularnie stosowany do mierzenia kosztów utrzymania i opiera się na ocenie walut przy użyciu koszyka dóbr. W 2020 roku 48 proc. warszawskich gospodarstw domowych dysponowało dochodami rocznymi w wysokości 55 tys. dolarów. Oznacza to, że prawie połowa warszawskich gospodarstw domowych ma siłę nabywczą równoważną zarabianiu 55 000 dolarów rocznie.

Zdaniem eksperta, Warszawa zyskuje również na relatywnie niskich kosztach ponoszonych na mieszkanie, zarówno w kraju, jak i w szerszym kontekście regionalnym. W 2020 roku na mieszkania warszawiacy przeznaczali zaledwie 18 proc.  swoich wydatków konsumpcyjnych, w porównaniu z 24 proc. w Krakowie czy 25 proc. w Katowicach. - To porównanie jeszcze bardziej zyskuje, gdy spojrzymy na inne miasta europejskie takie, jak Kopenhaga (28 proc.), Praga (28 proc.), Sztokholm (26 proc.) czy Berlin (24 proc.). Przystępne ceny czynszów w Warszawie pozostawiają więcej gotówki na zakup towarów i usług - powiedział Razvadauskas. - W 2020 r. wydatki na wszystko z wyjątkiem mieszkania, żywności i napojów bezalkoholowych, odzieży oraz usług zdrowotnych i medycznych) wyniosły 55 procent - na równi z miastami Europy Zachodniej, takimi jak Mediolan , Birmingham i Berlin, w których wydatki na produkty niepotrzebne są wyższe niż w mniej zamożnych miastach Europy Wschodniej - dodał ekspert Euromonitor.