Bez szerszego otwarcia rynku pracy dla obcokrajowców trudno będzie utrzymać szybki wzrost gospodarczy, jak ocenia ekspert Konfederacji Lewiatan Monika Fedorczuk. Pracodawcy proponują zmiany, które ułatwią firmom zatrudnianie cudzoziemców, w tym usprawnienie wydawania zezwoleń na pracę przez urzędy wojewódzkie.
Przedsiębiorstwa coraz silniej odczuwają niedobór pracowników, zwłaszcza w branży teleinformatycznej, handlowej, produkcyjnej i budowlanej. A wszystko prze procesy demograficzne (naturalne i migracyjne). W 2000 r. liczba osób w wieku produkcyjnym wynosiła w Polsce 25,3 mln, natomiast 20 lat później było to 23,8 mln osób, czyli o ok. 1,5 mln mniej. Firmy potrzebują pracowników, zarówno na stanowiska specjalistyczne i kierownicze, jak i do prostych prac.
Bez uzupełnienia braków kadrowych przedsiębiorstwa stracą możliwość realizacji umów na czas określony czy realizacji zawartych umów. Dlatego, zdaniem ekspertki z Konfederacji Lewiatan, istnieje pilna potrzeba większego otwarcia się na pracowników z krajów trzecich.
Konfederacja Lewiatan proponuje m.in. nowelizację przepisów ustawy o promocji zatrudnienia zmierzającą do wydłużenia oświadczeń o powierzeniu cudzoziemcowi wykonywania pracy przez pracodawcę z dotychczasowych 6 miesięcy w ciągu najbliższych 12 miesięcy do 18/24 w ciągu kolejnych 24/36 miesiące. Organizacja uważa, że na późniejszym etapie należy wprowadzić mechanizm, który w zależności od stanu bezpieczeństwa narodowego i potrzeb rynku pracy, pozwoli na poszerzenie listy krajów, których obywatele mogą skorzystać z procedury deklaracji.
Tymczasem GUS podał, że wartość towarów i usług zakupionych przez cudzoziemców w Polsce spadła w pierwszym półroczu o 22,5 proc. r/r. W ujęciu wartościowym wyniosła ona 9,3 mld zł.
Jednak ta sytuacja, być może, ulega poprawie. W samym II kwartale wydatki cudzoziemców w Polsce wyniosły 5,3 mld zł, czyli o 62,0 proc. więcej niż przed rokiem.
All rights reserved 2013 - 2024; Deweloper Ads-Center.NET