Według analityków, w najbliższych latach przychody rynku usług i technologii związanych z metaversum wzrosną prawie osiemnastokrotnie. Coraz więcej firm postrzega ten segment jako szansę na sukces biznesowy. Przenoszą się do niego również inwestorzy. Powstaje jednak pytanie, czy nie powstrzymają ich zagrożenia.
Czym jest właściwie metaversum? To koncepcja, która istnieje już od jakiegoś czasu. Rozszerzona rzeczywistość, jak w skrócie należy ją zdefiniować, funkcjonuje już w wieu wymiarach. - Różne firmy i ludzie próbują ją kształtować zgodnie ze swoim modelem i własnymi pomysłami. Dla wielu z nas to rozwiązanie, które może wydawać się innowacyjne i w ogóle trudne do zdefiniowania, ale większość z nas o nim słyszała lub uczestniczyła w tym świecie, na przykład poprzez słynną grę Pokémon Go - mówi Mirosław Maj z Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń.
To swego rodzaju metawersalna formuła: mamy rozszerzoną rzeczywistość, w której nagle w tle czegoś, co widzimy w naszym otoczeniu, pojawiają się zupełnie nowe postacie i wchodzimy z nimi w interakcję. W ten sposób, na przykład za pomocą telefonu komórkowego, wplatamy tę wirtualną rzeczywistość w nasze życie. Takich projektów jest już wiele.
All rights reserved 2013 - 2024; Deweloper Ads-Center.NET