Rosną zaległości polskich księgarń

Na koniec 2021 r. do bazy Krajowego Rejestru Długów (KRD) wpisano 163 księgarnie zadłużone na kwotę 12,1 mln zł. To prawie 10 proc. rynku, biorąc pod uwagę, że w Polsce jest 1748 księgarń, jak wynika z danych Krajowej Bazy Księgarni. Ich średnie zadłużenie wynosi 74424 zł, choć są regiony w kraju, takie jak województwo mazowieckie, gdzie według danych KRD średnie zadłużenie wynosi prawie 255000 zł.

- W województwie mazowieckim mamy najwyższy odsetek zadłużonych księgarni wśród wszystkich działających tutaj: 13%. Relatywnie wysoki odsetek zadłużonych księgarzy występuje także w województwach: łódzkim – 12,5%, opolskim – 12,1% i lubelskim – 12%. Na drugim biegunie, tj. o najniższym wskaźniku zadłużenia, znajduje się podlaskie – 3,3%, kujawsko-pomorskie – 4,8% i małopolskie – 4,9% Można powiedzieć, że co dziesiąta księgarnia w Polsce figuruje w KRD jako dłużnik – powiedział Adam Łącki, prezes KRD.

Pod względem formy prawnej blisko 60% całego zadłużenia przypada na spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Firmy jednoosobowe i spółki akcyjne stanowią po 20%.